Znaleziono 159 wyników

- To kim ty jestś dla mnie.
Zapytał przeciągając słowa. Zdziwił się reakcją chłppaka.

Matt podszedł do niego chwycił jego twarz. Przyjżał się jej. Taka dziwnie znana.
- Szkoda, że nie pamiętam kim jestś. Ale dzinie poobny.
Powiedział chłodno puszczająć twarz chłopca.

Chłopak otpowiedział Toboe nie zwracając uwagi na Waste.
- Tak tż nan to dziwne uczucie. Jak bym patrzył w lustro i widział w nim swoją młodszą kopję z innymi włosami.

Matt spojżał na nią z rozbawieniem. Krzywda innych rozbawiała go. Był pozbawiony wspułczuca. lubił widzieć bul. A jeszcze bardzij go sprawiać.

- To przykre. Moge ci pomuc je poznać.
Powiedział cicho.

- Co poco mówie?
zaptyał a potem dodał.
- Przedstawiam się bo tego wymaga kultóra.
i użmiechną się szeroko.

Matt zamachał ręką jak by czekał na odpowiedz ale w końcu się przedstawił.
- Jestem Matt

- Witaj
Powiedział do Chłopaka.

- Witaj.
Powiedział o dziewczynki.

- Pa
Pożegnał ja. Czekał aż odejdzie. Nie, że by tego chciał ale lubił być sam tak samo jak i z kimś.

Matt Przymkną oczy. Wyobrazł sobie wode. I spokój ogarną jego duszę.

- To...
Zabrakło mu słów.
- To chyba dobrze.
Dokończył bez uczuć.

- A ty jak umarłaś?
Zapytał po dłuższaj chwili.

- O czym myślisz?
Zapytał patrząc na nią.

- Oj nie wiem. Wesoło było. Ja tam nie żałuje tego co robiłem. Pomagało to zapomnieć.
Zastanowił się nad sensem swoich słów. Zapomnieć o czym? Zamyślił się, jednak wesołość nie znikła z jego tważy.